My Facebook --> FACEBOOK
Witajcie! Jak tam przedświąteczne przygotowania? Ja jakoś wyjątkowo w tym roku odczuwam pewien spokój - może dlatego że pierwszy raz od jakichś 10 lat, to ja idę "się gościć" a nie na odwrót - nie ukrywam, że bardzo się cieszę z tej opcji :] Dzięki temu, że na mojej głowie mam głównie sprzątanie, będę częściej zamieszczać posty:)
Dziś post lakierowy z małą nowością w postaci bluzy z Topshopu. Obie rzeczy kupiłam w weekend na akcji rabatowej z Grazią i Twoim Stylem. Chciałam kupić jakieś fajne oversize'owe spodnie, ale że takich nie znalazłam - skusiłam się na tą mięciutka szarą bluzę:) To moje pierwsze ubranie z Topshopu, wcześniej kupowałam tam tylko akcesoria. Przyznam bez bicia że jakość jest średnia... bluza po kilku wyjściach już zaczęła się mechacić (a jeszcze czeka ją pranie!) ale wygląda świetnie i jest taka milutka<3
Lakier to także nowość - odcień La Cucaracha to po hiszpańsku - karaluch :P Bardzo energetyczny kolorek - maluje się nim świetnie! Bardzo szybko wysycha. Żałuję że nie wzięłam drugiego za 10 zł, jego cena podstawowa to 35 zł (ja po rabacie zapłaciłam 28) ale gdy chcesz drugi, płacisz już tylko 10zł za buteleczkę. Matowa faktura płytki to także zupełna nowość dla mnie - bardzo podoba mi się ten efekt, jestem nim zachwycona:)
Witajcie! Jak tam przedświąteczne przygotowania? Ja jakoś wyjątkowo w tym roku odczuwam pewien spokój - może dlatego że pierwszy raz od jakichś 10 lat, to ja idę "się gościć" a nie na odwrót - nie ukrywam, że bardzo się cieszę z tej opcji :] Dzięki temu, że na mojej głowie mam głównie sprzątanie, będę częściej zamieszczać posty:)
Dziś post lakierowy z małą nowością w postaci bluzy z Topshopu. Obie rzeczy kupiłam w weekend na akcji rabatowej z Grazią i Twoim Stylem. Chciałam kupić jakieś fajne oversize'owe spodnie, ale że takich nie znalazłam - skusiłam się na tą mięciutka szarą bluzę:) To moje pierwsze ubranie z Topshopu, wcześniej kupowałam tam tylko akcesoria. Przyznam bez bicia że jakość jest średnia... bluza po kilku wyjściach już zaczęła się mechacić (a jeszcze czeka ją pranie!) ale wygląda świetnie i jest taka milutka<3
Lakier to także nowość - odcień La Cucaracha to po hiszpańsku - karaluch :P Bardzo energetyczny kolorek - maluje się nim świetnie! Bardzo szybko wysycha. Żałuję że nie wzięłam drugiego za 10 zł, jego cena podstawowa to 35 zł (ja po rabacie zapłaciłam 28) ale gdy chcesz drugi, płacisz już tylko 10zł za buteleczkę. Matowa faktura płytki to także zupełna nowość dla mnie - bardzo podoba mi się ten efekt, jestem nim zachwycona:)
Ale swietny! :) Podoba mi sie kolor, ale matowy efekt jest po prostu genialny!
OdpowiedzUsuńxoxo
http://pearlinfashion.blogspot.co.at/
Szkoda, że jakość bluzy średnia, bo fajnie wygląda, ale ten matowy lakier mega!
OdpowiedzUsuńNo fajna jest, zobaczymy jak będzie po praniu...:P
UsuńŁadna ta bluza szkoda, ze jakos niezbyt dobra :/ za to lakier jest super idelany kolorek na wiosne i lato :)
OdpowiedzUsuńhttp://live-laught-love00.blogspot.com/
świetny lakier :3
OdpowiedzUsuńWWW.BLOG017.BLOGSPOT.COM <3
Piękny kolor lakieru <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na świąteczne przygotowania, może akurat coś zainspiruje ;)
babka wielkanocna, jajka faszerowane, jajka sadzone z czekolady
Piękny kolor lakieru :) super blog :) dzieki :) buziaki
OdpowiedzUsuńI love matte nails! Matte everything, actually, including lipstick and cars :D
OdpowiedzUsuńhttp://bellapummarola.blogspot.it/
Oh matte lipstick are my obsession, too:):):)
Usuń