Pages

środa, 26 lutego 2014

Others: Instagram Mix x Dilemma



Witajcie! Dziś wrzucam mały Mix zdjęć z mojego instagrama @marysmc . Wrzucam też zdjęcia nieco starsze, jako że nie dodaję na bloga instagramowych zdjęć systematycznie - postaram się to zmienić.
Ogólnie to 3.03 jest druga rocznica istnienia mojego bloga, i mam kilka dylematów z tym związanych

W chwili obecnej nie wyobrażam sobie że mogłabym nie prowadzić mojego bloga, jestem z nim bardzo związana, bardzo go lubię, choć może nie jest idealny w 100% ale w 70% ( dla mnie) jest ok;)

--------Mój dylemat dotyczacy bloga to czy zakładać fan page na Facebooku?--------
---------czy zmienić nazwę bloga, na taką ktora będzie kojarzyć sie bardziej z modą---
-------z drugiej strony nazwa ta już funkcjonuje trochę czasu w Internecie i zmiana nazwy jest tak jak zaczynanie od początku:/----------
Myślałam tylko nad inna nazwą domeny ( adresu internetowego)
JAKIE SĄ WASZE ODCZUCIA???
Byłabym wdzięczna za jakieś dobre rady:)











świeczka którą zapaliłam dla ofiar na majdanie
my scent candle for maidan victims :(


niedziela, 23 lutego 2014

Outfits: Paprocki i Brzozowski PLANTS Sweatshirt and Sony Headphones




         
Dziś będzie po Polsku - tak po całości:) Bluza ze szczęśliwą siódemką od duetu Paprocki i Brzozowski była moim marzeniem od pewnego czasu:) Jest idealna do skórzanej kurtki lub cienkiej kurtki puchowej, tak zamierzam ją nosić, na pewno będzie z nią jeszcze jeden post z prawdziwego zdarzenia;) To moja pierwsza rzecz od P&B i jestem bardzo zadowolona - planuje zakup jeszcze drugiej w kolorze turkusowym. Dołączyłam do tego posta piosenkę zespołu Sorry Boys - The Sun , szkoda że nie widzieliście mojej miny jak oglądając ich występ na YT usłyszałam że ich wokalistka mówi po polsku...doznałam szoku... Tak rewelacyjna muzyka, tak amerykański akcent,głos ich wokalistki... Mega utalentowani ludzie, o których no szczerze mówiąc jest niezbyt głośno - smutne...ale jakie prawdziwe! Różne beztalencia wypływają na światło dzienne, co uważam za co najmniej niesprawiedliwe... Jednak uważam ze to co dobre zawsze predzej czy później zostanie docenione , na sukces Sorry Boys nie trzeba będzie dlugo czekać , widzialam ich teledysk do piosenki Phoeniks w Angielskiej MTV - a tam mają najlepszego nosa do dobrej muzyki :)
Tak więc zostawiam Was z tą piękną piosenką i z moim postem którego usiłowałam dodać od piątku i ciągle mi cos sie psuło ( jak na złość - a tu przecież Lucky Seven - szczęśliwa siodemka)
Bye!














środa, 19 lutego 2014

Cosmetics and Reviews: Cosmetics in Sachets



Witajcie! Dziś chciałam napisać o kosmetykach w saszetkach... Takie małe a jak wiele mogą zrobić dobrego:) Ja zawsze sięgam po nie, kiedy chcę wypróbować coś nowego, jestem w podróży lub kiedy nie chcę wydawać zbyt dużo pieniędzy a potem patrzeć jak kosmetyki stoją w łazience i zajmują tylko niepotrzebnie - miejsce... Postanowiłam zrobić sobie takie mini-spa, pełen zabieg kosmetyczny na twarz, w domu:) Czyli po kolei 1. Peeling 2. Maska 3.I coś ekstra w postaci hydrożelowych płatków pod oczy.

Ad.1. - Peeling

AA Technologia wieku Peeling Głęboko wygładzający
Zawiera w swoim składzie dużo dobroczynnych składników:Glicerynę, Masło Shea, Skwalen, Pantenol, Olej palmowy, Wit.E, Allantoinę, Kwas hialuronowy. Wszystkie te substancję działają nawilżająco-natłuszczająco, po jego użyciu czułam się jak po nałożeniu kremu, pomimo że martwe komorki naskórka zostały złuszczone :) A to jest właśnie sztuka, ścierać ale jednocześnie nawilżać i wprowadzać substancje odżywcze w głąb skóry :) pocierając skórę tym peelingiem wprowadzamy glicerynę, pantenol, allantoinę - w struktury naskórka - poprawiamy wchłanianie tych substancji i podwajamy ich skuteczność... Ja muszę przyznać że dla osób z cerą mieszaną jak i suchą, ten peeling będzie rewelacyjny! Bo i oczyszcza, ściera ale tez porzadnie nawilża ;)
Konsystencja kremowa, drobinki niezbyt ostre.



Ad.2. - Maska

Po peelingu nałożyłam glinkę różową;) Delia Cosmetics. 
Która ma dodatek kasztanowca w składzie, co sprawia że łagodzi zaczerwienienia, jak i Escynę - ktora zmiękcza wzmacnia i podnosi elastyczność skóry :)dodatek Gliceryny - nawilża.
Dawno już nie stosowałam glinki, miałam już tak rozszerzone "pory", że jak glinka zaczęła wysychać było je widać strasznie... :( Muszę zastosować sobie kurację glinkową i używać ich częściej żeby ujścia gruczołów łojowych sie pozmniejszały.





Ad.3. - Hydrożelowe płatki pod oczy

Na koniec nałożyłam krem który stosuję na co dzień ( zrobie o tym post w przyszłości) i NOWOŚĆ - hydrożelowe płatki pod oczy z Dax'a 35 plus z  kolagenem i zieloną herbatą. Dla mnie to totalny News, nigdy nie używałam tego typu kosmetyków i jestem pozytywnie zaskoczona!
Co prawda większość składników którymi nasączone są płatki nie przenikają w głąb skóry ( m.in kolagen, kaolin) ale działając powierzchniowo zapewniają odpowiednie nawilżenie poprzez stworzenie okluzji, a tym samym ograniczenie parowania wody, same płatki nałożone na skórę juz spełniają to zadanie, bo działają jak kompres. Moja starsza siostra zawsze jak długo sie uczyła , i bolały ją oczy, robiła sobie kompresy z herbaty w torebkach:) zaparzała herbatę, wyciskała trochę woreczki i kładła sie z nimi na oczach na jakieś 20 minut. To taki domowy patent:)




Płatki na pewno będę stosować częściej, są super!
Aha, zapomniałam dodać że producent każe nałożyć te płatki na wcześniej nałożony krem pod oczy, jeśli nie używacie kremu to nic, nie zrażajcie sie tez jeśli nie macie 35 lat, tak jest napisane na opakowaniu... Te składniki nic Wam nie zrobią, ja uważam że w wieku 35 lat takie płatki  mogą być wręcz za słabe, deklaracja do wieku ma wg.mnie tylko charakter marketingowy.



A WY LUBICIE KOSMETYKI W SASZETKACH???

piątek, 14 lutego 2014

Outfits: Kiss The Frog Red Beanie and Folk Sweater. Przestrzeń Jest Tym Co Powstrzymuje Wszystko Od Bycia w Tym Samym Miejscu

 
Cześć! Chciałam życzyć Wam czegoś w miarę sensownego z okazji Walentynek i wydaje mi się chciałabym Wam życzyć ... przestrzeni... Myślę że własna przestrzeń w związku, jest tym właśnie złotym środkiem, który sprawia, że ciągle jest się razem a fascynacja drugą osobą nigdy nie schodzi na dalszy plan:) Ja jestem typem bardzo towarzyskim ale jednocześnie outsiderem, który czasem lubi zamknąć sie w swojej "skorupce" po to, żeby zregenerować umysł, ciało i duszę... I przyznaję że gdy tego nie mogę zrobić dostaję świra :l A czasem z racji codziennych obowiązków jest ciężko pomyśleć tylko o sobie, ale warto mieć jakąś "odskocznię" :) czy od partnera, czy od pracy, szkoły...

W niedzielę 9.02 obchodziliśmy z moim Grześkiem 10 rocznicę naszego związku... Myślałam nad tym, jak wiele to czasu... Ile razem przeszliśmy, raz było lepiej, a raz gorzej, raz bardzo dobrze, a raz bardzo źle... Wniosek był jeden, że będąc ze sobą przez ten cały czas pracowaliśmy w mniejszy lub większy sposób nad związkiem i w tym wszystkim własna przestrzeń, a czasem nawet "odpoczynek" od siebie, był bardzo ważny:)

Dlatego ten cytat, który dość czesto widuję na dworcu PKP w Warszawie wydał mi się może nie nazbyt romantyczny ale bardzo trafny do tego o czym chciałam napisać:)A więc:
"PRZESTRZEŃ JEST TYM CO POWSTRZYMUJE WSZYSTKO OD BYCIA W TYM SAMYM MIEJSCU"









Photos - Paulina - MagicLov Blog - Link - Dziękuję Ci, bez Ciebie nie było by tego posta :*
Edited by me :)






Beanie/Czapa - Kiss The Frog (SHWRM) Sweter/Jumper - Mango Koszula/Shirt - Zara Leggi-Gap Boots/Buty-Hego's Bag/Torba-Deichmann