Tie-Dye Levi's Jeans & Isabel Marant's inspired booties

Historia tych jeansów jest długa i szeroka, kupiłam je ponad 2 lata temu na urbanoutfitters.com , na stronie wyglądały o wiele jaśniej niż okazało się w rzeczywistości, do tego przebijała przez nie nieco żółta poświata,dlatego niezbyt umiałam je z czymś zestawiać, miałam je tylko kilka razy na sobie, potem je zwężałam bo z rozmiarem też średnio trafiłam (przerabiała mi je jeszcze moja babcia krawcowa). Prałam kilkakrotnie w proszku do białego :P aby pozbyć się żółtawej poświaty.
Potem dłuuugo leżały i czekały na swoje 5 minut, a jeszcze w marcu miałam straszny pomysł żeby je przefarbować na czerwono lub różowo - jak dobrze że tego nie zrobiłam!!! Moda na tie dye znów wróciła i BAM! Stare Levisy okazały się moim hitem! Ich największą zaletą jest to,że są BARDZO wygodne, możliwe że to przez wyższy stan - nie są to biodrówki lecz medium. Najbardziej lubię je w zestawieniu z szarościami i czernią ten outfit łączyłam także z czarną marynarką, lecz w tym dniu było na nią po prostu zbyt ciepło, postawiłam na sweterek typu boyfriend który także kocham już od ponad 2 lat:) Nowe są buty i względnie nowa bo z kwietnia bransoletka Aj's.

Pants - Levi's

Sweater - GAP

Sunglasses - Vintage

Bracelet - Aj's

Booties - DV by Dolce Vita

Bag - Ochnik